We wrześniu ubiegłego roku narodziło się coś, czego nikt w pełni nie mógł przewidzieć. Pomysł był prosty – stworzyć wydarzenie, gdzie ludzie mogą się spotkać, porozmawiać, poznać i… poczuć. Ale to, co powstało, przerosło oczekiwania nawet organizatorów.
„Ukochaj się” stało się żywą, pulsującą przestrzenią dla wszystkich – kobiet, mężczyzn, młodszych, starszych, rodzin, przyjaciół i zupełnie obcych, którzy wyszli stąd już jako znajomi. Tu nie ma znaczenia, skąd jesteś ani czym się zajmujesz. Ważne jest, że przychodzisz z sercem otwartym choć na małą chwilę.
Przez ostatni rok w salach, kuluarach i ogrodach „Ukochaj się” krzyżowały się światy:
Było miejsce na rozmowę o tym, co boli – w ciele i w duszy. Na wymianę doświadczeń. Na wspólne odkrywanie nowych dróg do lepszego samopoczucia. Na śmiech przy kawie i domowym cieście, na cichą rozmowę w rogu sali, na życzliwe spojrzenie od kogoś, kogo jeszcze przed chwilą nie znałeś.
Kto był – ten wie. To się czuło już od progu. Powietrze gęste od zrozumienia, akceptacji i szacunku. Żadnej rywalizacji, żadnego udawania – tylko prawdziwi ludzie z prawdziwymi historiami.
„Ukochaj się” to nie targi, to nie konferencja – to żywy organizm, który łączy w sobie energię rozmowy, sztuki, medycyny naturalnej i zwyczajnej, ludzkiej obecności. W ciągu roku powstały tu przyjaźnie, współprace, a nawet plany na zupełnie nowe inicjatywy.
21 września 2025 roku wracamy. Ale to już nie jest tylko powtórka. To rocznica – moment, by spojrzeć wstecz na wszystko, co zbudowaliśmy, i wejść w kolejny rok z nową energią.
Z odwagą, żeby rozwijać tę przestrzeń jeszcze mocniej. Z sercem, żeby witać nowych ludzi. Z wdzięcznością, bo bez tych, którzy przyszli, usiedli, porozmawiali i podzielili się sobą – „Ukochaj się” nie byłoby tym, czym jest dziś.

